Manewry ratownicze „Kwalifikowana Sobótka 2021” to wydarzenie, które łączy ekstremalne warunki terenowe z zaawansowaną edukacją ratowniczą. W tym roku po raz pierwszy do ćwiczeń wprowadzono technologię VR jako jedną ze stacji. Jak wyglądały symulacje, jakie były reakcje uczestników i dlaczego VR sprawdza się nawet w trudnych warunkach polowych?
Podczas manewrów w Sobótce drużyny ratownicze z całej Polski zmierzyły się z serią realistycznych zadań medycznych rozlokowanych w wyjątkowo zróżnicowanym terenie: od lasów, przez zalewiska i winnice, aż po kopalnie. Jedną ze stacji stanowiło szkolenie z wykorzystaniem gogli VR, które pozwoliło uczestnikom wejść w symulowany świat zatrzymania krążenia i ćwiczyć resuscytację w bezpiecznym, ale wciągającym środowisku.
Szkolenie w VR pozwala na aktywację wielu zmysłów jednocześnie. To wpływa na lepsze zapamiętywanie procedur, budowanie pamięci mięśniowej i zwiększenie zaangażowania uczestników. W przeciwieństwie do tradycyjnych form nauki, wirtualne scenariusze można powtarzać tak często, jak jest to potrzebne – bez kompromisów co do jakości czy dostępności instruktorów.
Mimo trudnych warunków pogodowych, uczestnicy wykazali się ogromnym zaangażowaniem i gotowością do działania. Testowanie rozwiązań VR „w polu” potwierdziło, że ta forma edukacji może z powodzeniem wspierać tradycyjne metody szkoleń – nawet w warunkach manewrowych, gdzie stres i realizm odgrywają ogromną rolę.
VR to nie tylko technologia – to narzędzie, które pozwala poczuć odpowiedzialność, podejmować decyzje i mierzyć się z konsekwencjami działań w bezpiecznym środowisku. 20 minut treningu w goglach może dać więcej niż godzinny wykład. A co najważniejsze – szkolenie można powtarzać, nie tylko raz na dwa lata, ale wtedy, gdy jest taka potrzeba.
© 4 Help VR • Polityka Prywatności
Design & development • PZDIGITALS.pl